FORUM
cóż, rozbiję świnkę-skarbonkę;)
c
sprzedane 40szt 4.90+ vat posrednik
kolego można wiedzieć gdzie sprzedałeś.? OLEWNIK pozdrawiam;)
Hodowla w cyklu otwartym
.
Mała ubojnia cennik ranny 4.90 o godz 9 juz dawali 5.40 ZYWA byleby tylko cos kupic bo nie mieli z czego kiełbas robic.
a co to za ubojnia..?
Hodowla w cyklu otwartym
jagienka szykuj duze auto na te kwiaty bo ja wierze ,ze ty wygrasz ja nie wątpiłem w ciebie ze ta cena bedzie .
u nas cena spadła , ale juz wróciła tzn 10 gr do góry
GG-4444485
***POZDRAWIAM SERDECZNIE***
U nas to 5,20+vat to norma z 1%odtrąceń a już nawet płacą 5,30+vat niechętnie oczywiście ale jak widzą że dobry towar to marudzą ale dają bo EURO wciąż w górę i tuczniki w Niemczech również a rezerwy już wykupione więc miecha nie ma
A u nas 4,20 i nawet 10 gr nie idzie utargować, bo świń podobno pod dostatkiem.
Wybacz sentimo ale jak sprzedajesz za 4,2 to lepiej skończ ten interes bo się do niego zwyczajnie nie nadajesz jak teraz nie potrafisz sobie znaleźć odbiorcy nawet z drugiego końca Polski co przyjedzie po kilka sztuk i zapłaci przynajmniej 4,6.
A u nas 4,20 i nawet 10 gr nie idzie utargować, bo świń podobno pod dostatkiem.
Z jakiej miejscowości jesteś ?
Dużo macie tych tuczników do sprzedazy?
Widzę że ceny są mocno zróżnicowane ale o 5,30 lub 5,40 netto to prosimy o nazwę zakładu który to płaci bo to wysoka cena o której oprócz forum nikt nie słyszał !!!
tonący brzytwy się chwyta, jak potrzeba to się da, cena to sprawa chwili, potrzeb, jakości, znajomości, kto do kogo zadzwoni. Trzeba obdzwonić potencjalnych odbiorców zanęcić,zarzucić wędkę i czekać. Spytajcie wędkarzy jak to się robi. Jak chcą szybko złowić to łapią drobnicę, większa ryba wymaga czasu a nie chodzenia na łatwiznę. Dlaczego nie wierzymy że ktoś zaliczył 5,4 netto ? Może ktoś ma już i więcej, tylko się nie chwali bo i tak mu nie uwierzycie. To nasz czas, my teraz dyktujemy ceny. Producent- nie pytaj z zawiścią kto tyle płaci tylko staraj się wypracować jeszcze większą cenę i podaj ją na forum. To tylko motywuje do lepszej licytacji. Ciekawi mnie czy podałbyś wszystkim gdzie kupujesz tanio zboże.
Marucha jest jedna zasada kij ma dwa końce dzisiaj ty bijesz a jutro ciebie ale z podwujną siłą. Dlatego ja dzisiaj sprzedaję po 5,20 a jutro mogę mieć po 5,10 a ty dzisiaj 5,30 a jutro 4,90. Ja pracuję z jednym zakładem i nie ważne górka czy dołek zawsze odbiera i ja zyskuję na tym że gorszych okresów w cenie jest 9 miesięcy w roku a dobrych 3 a ja w gorszych dostaję 10-15 groszy więcej niż wszyscy i tu jest zarobek nie dzisiaj sprzedać po 5,40 to jest chwilowy. Wy preferujecie handel z tzw. Partyzanta powodzenia.
Marucha jest jedna zasada kij ma dwa końce dzisiaj ty bijesz a jutro ciebie ale z podwujną siłą. Dlatego ja dzisiaj sprzedaję po 5,20 a jutro mogę mieć po 5,10 a ty dzisiaj 5,30 a jutro 4,90. Ja pracuję z jednym zakładem i nie ważne górka czy dołek zawsze odbiera i ja zyskuję na tym że gorszych okresów w cenie jest 9 miesięcy w roku a dobrych 3 a ja w gorszych dostaję 10-15 groszy więcej niż wszyscy i tu jest zarobek nie dzisiaj sprzedać po 5,40 to jest chwilowy. Wy preferujecie handel z tzw. Partyzanta powodzenia.
Ale nikt nie mówił abyś łowił w jednym stawie. A nadprodukcji w Polsce jeszcze bardzo długo nie będzie więc bierz teraz ile się da
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
Oj prostoliniowy kolego jesteś Jak w europie i Ameryce jest nadprodukcja jest ok 3% to kolego módl się żeby to do nas nie trafiało bo te świnki sprzedasz nie po 5,30 a po 4,80 Polska ma być w unii rynkiem zbytu a nie producentem i tak jest jak weszliśmy do unii.
Widzę producent chyba jesteś tym kupującym i dlatego tak sugerujesz bo przecież do tej pory tylko dokładaliśmy do interesu a teraz dopiero wychodzimy na zero i jestem ciekaw czy w końcu zaczniemy coś w końcu zarabiać
Ja produkuję świnie i realnie podchodzę do życia ale jak będzie tucznik po 5,50 zł to kto do sklepu będzie chodził to co zarobisz na świni stracisz w sklepie i jeden ch.j. Jak nie spadnie cena zboża to nic dobrego nie będzie.Ludzie jakie macie myślenie drzecie się na rząd że wszystko drogie ale wina czyja że rolnik zboże sprzedaje po 1000 zł Rządu ??? Zboże musi być po 700 zł inaczej nawet 5,50 za tucz ci nic nie da !!!!
tucznik był i po 6zł nie tak dawno ale jeśli taka cena jest miesiąc max dwa to tylko na otarcie łez! Tak samo ze zbożem kilka sezonów po 400-500 zł a jeden 800-1000zł i wielkie hallo , raz wyrównają średnią wieloletnią zbożowi a raz trzodowi nikt nie zagwarantuje na dłuższą metę 4,5 -5zł czasy komuny minęły a na drogie wędliny lepiej zrobić własne!
Oj spokojnie euro tanieje i zachwile wszyscy beda sie modlili zeby dotychczasowy puap cenowy nie ulegl korekcie w dol
A co do obecnych cen to sa tacy ktorzy dostaja juz po 5,8 + vat za zywa i nie swiruja (zeby nie bylo ja tyle nie dostaje kilkadziesiat groszy mniej)
I jeszcze raz przypominam tu nikt cenami sie nie chwali tylko je podaje!!!!!
5,80 + vat na żywą to chyba 1 szt sąsiad sprzedał sąsiadowi albo 5,80 + vat na WBC x 0,80% = 4,64 + Vat do ubojni ZGODA
Ja sprzedaję po 5,15 za żywą bez strączki + VAT i zarabiam i jestem z tej ceny zadowolony tylko nie chcę mniej a sprzedaję 500 miesięcznie.Kto przy 5 zł + VAt nie zarabia to kłamie albo ma słabe wyniki: warchlak 20kg =10 zł + pasza 300 kg x 1,1 zł =330 zł + 15 zł koszty całość kosztów 535 zł brutto a świnka tylko 110 kg x 5zł = 550 zł + 7% vat = 588,50 zł czyli zysku mam 53,50 zł x 100 szt miesięcznie = 53500 zł Jak sprzedajemy 10 szt miesięcznie to niestety trzeba wybrać praca albo więcej świnek ja wybrałem świnki.
Widzę producent ty chciałbyś sam zostać na rynku i postawić więcej chlewni, pewnie że jak masz dobrze wyposażone chlewnie to i dobre wyniki a ja nie mam a też chciał bym utrzymać rodzinę i inwestować ale z czego skoro starcza ledwie na opłaty przy tej cenie
widze że wsadziłem kij w mrowisko. Panowie w handlu nie ma przyjaciół. Mogą być tylko dobrzy znajomi. Nie my dyktujemy ceny tylko klient, którego albo stać na nasz towar albo nie. Nie myśmy sprzedawali pszenicę po tysiąc tylko klient taką cenę akceptował. Tucznik po 6 już był i pszenica po tysiąc też była i trzęsienia ziemi z tego powodu nie było tylko ceny w sklepach pozostały. Rolnik powinien dostawać za zboże tyle ile kosztuje produkcja plus na utrzymanie swojej rodziny i trochę na książeczkę. Takich ekonomistów masarzy to ja mam dosyć. Jemu się nie opłaca kupić bo nie może sprzedać bez straty. Jak świnie trzeba puszczać do lasu lub na bakutil bo nie ma ich kto kupować to nikogo nie interesuje ile kosztuje tucznik. Jak mu się nie opłaca to niech zmniejszy swoje koszty albo niech nie oferuje za liche ceny swoich wyrobów czy półtusz. Jak nie wystawi tanich półtusz tylko drogie to rynek zgłodnieje. W ostateczności pomogą nam bracia Holendrzy albo Niemcy. Panowie i Panie rwać ile wlezie bo potem nie ma zmiłuj się i nie pomogą stali odbiorcy. A jak ktoś ma tylko jednego odbiorcę i idzie z nim na przyjacielskie układy to niech nie pyta gdzie dają po 5,3. Jeśli cena zboża jest wg kogoś za wysoka to chętnie odkupię od niego pszenicę po 500. Dla ciekawości moi koledzy na przyszły tydzień proponują 5,5 netto. Może znowu to kogoś zbulwersuje. Powtarzam zanęcają na 5,5 a wyjdzie co wyjdzie. Proście a otrzymacie.
Pro .
dobra panowie kończymy temat kto, gdzie sprzedał i dlaczego tak tanio lub drogo bo to do niczego nie prowadzi. Niech każdy sprzedaje w jakiej cenie chce. My natomiast informujmy się o poziomie cen ale bez zawiści ze strony idących swoją drogą. Życie sprawdzi w jakim gronie spotkamy się za kilka lat. Może rozsądzi nas w końcu Niemiec czy Rusek. Podobno jedni i drudzy ostro szykują się do wejścia na rynki albo nie wpuszczenia innych w swoje rynki. Powodzenia na placu boju.
5,80 + vat na żywą to chyba 1 szt sąsiad sprzedał sąsiadowi albo 5,80 + vat na WBC x 0,80% = 4,64 + Vat do ubojni ZGODA
Ja sprzedaję po 5,15 za żywą bez strączki + VAT i zarabiam i jestem z tej ceny zadowolony tylko nie chcę mniej a sprzedaję 500 miesięcznie.Kto przy 5 zł + VAt nie zarabia to kłamie albo ma słabe wyniki: warchlak 20kg =10 zł + pasza 300 kg x 1,1 zł =330 zł + 15 zł koszty całość kosztów 535 zł brutto a świnka tylko 110 kg x 5zł = 550 zł + 7% vat = 588,50 zł czyli zysku mam 53,50 zł x 100 szt miesięcznie = 53500 zł Jak sprzedajemy 10 szt miesięcznie to niestety trzeba wybrać praca albo więcej świnek ja wybrałem świnki.
małe sprostowanie 53,50 zł x 100 szt miesięcznie = 53500 zł
jedne zero za dużo
Hodowla w cyklu otwartym
JA TEZ JESTEM ZADOWOLONY Z CENY, ZAROBEK 170 ZL NA SZT WYSTARCZY CENA NIE MUSI WZRASTAC WYZEJ
GG-4444485
***POZDRAWIAM SERDECZNIE***
Koledzy jaką cenę proponujecie w naszym forumowym cenniku?
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
to wy niedługo wszyscy będziecie milionerami jak tak dobrze liczycie 53,50 zł x 100 szt miesięcznie = 53500 zł a drugi ma 170 zł na sztuce.
Cena od jutra na 6,5 plus vat jak za wołowinę płacą tyle to za tucznika też niech tak płacą
Jak widać za czeli się odzywać pośrednicy śmiech bierze jak się ogląda nie których posty jak żywiec tani to ich nie ma na forum ale jak w góre idzie to zaraz wypisywane durne wypowiedzi a jak jest ktoś chętny i da mi 50zł zarobku na szt.to mogę hodować dla niego przez cały rok i nie będę mu wymawiał że inni zarabiają np.100zł mi wystarczy 50zł ale pewne A jak nie którzy piszą że pasza kosztuje 1100za tonę to niech dadzą namiary na tę paszarnie a jak sami robią pasze i kupują zboże to niech powiedzą z kąt
Łuków 4,10, aż wierzyć się nie chce, ale tak mi powiedzieli w firmie jak do nich zadzwoniłem.